Blogowi tej wiosny stuknął trzeci rok. Mało to, czy wiele? W świecie technologii, wiadomo, co jeszcze dwa lata temu było nowoczesne a rok temu w porządku, dziś już jest całkiem zapyziałe. A dodatkowo wiosna taka piękna, jasna i kwitnąca, że aż chce się wszystko odświeżać i zaczynać od nowa. Stąd decyzja o zmianie wyglądu strony. Jak Wam się podoba?
W moim sercu też panuje wiosenna pogoda. Mam nadzieję, że uda mi się to przekazać.
Niedawno wygrałam w minikonkursie Wydawnictwa WAM książkę Jennie Allen "Niczego nie musisz udowadniać". Mam z tego dużą frajdę, więc pochwaliłam się znajomemu, a on na to:
- Ale ty wiesz, że nie musisz?
No pewnie, że wiem. Nie muszę udowadniać. Nie mam zamiaru.
O książce napiszę za jakiś czas, jak doczytam i domyślę. Ale już teraz mogę powiedzieć, że jest dobra. Czytając nie mogę oprzeć się myśli, że mogłabym napisać podobną, tylko z innymi przykładami. No, ale już jest napisana, więc z głowy.
Chciałabym jeszcze obiecać, że zadbam o ten swój ogródek internetowy, że będę pisać regularnie i pięknie. Będzie tak..., o ile "Pan za mnie wszystkiego dokona". Tak, jak zawsze to robił. Przecież.
A że ostatnio zwiedziłam Tomaszów Mazowiecki, zaczęła za mną chodzić piosenka Ewy Demarczyk TOMASZÓW. Polecam, mimo że klimat w niej wrześniowy.
Pozdrawiam ciepło.
A jak już przeczytaliście, to serio pomyślcie, czy nie wybrać się na kajaki. Ja byłam właśnie pierwszy raz i mam nadzieję, że nie ostatni. Lato ma być długie i ciepłe.
A tu wspomnienie Krakowa. Klasztor karmelitów bosych. |
mi tam się bardziej podoba, taki stabilniejszy, nic się bez potrzeby nie rusza i w ogóle.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, już mi też to przeszkadzało coraz bardziej. Dzięki.
UsuńPrzeżyłam spory pozytywny szok :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że dbanie o ten "ogródek" też wyjdzie, bo zaglądam regularnie :)
Pozdrawiam serdecznie z Krakowa :)
Mam zapał, może się uda. Dziękuję za każdą wizytę i również pozdrawiam :)
UsuńBardzo ładnie w tym ogródku :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń